Dziś druga część wpisu o kartach obrazkowych. Opisuję kolejne pomysły na językowe zabawy z kartami. Informacje o tym, co to są karty obrazkowe i jak je wybrać, znajdziesz w pierwszej części tego wpisu, do której przeczytania serdecznie zachęcam.
Zabawy z kartami obrazkowymi, kolejne 5 propozycji:
Poniżej prezentuję Ci kolejne propozycje zabaw z kartami obrazkowymi, które są uzupełnieniem 5 pomysłów opisanych w poprzednim wpisie, stąd też numeracja tutaj rozpoczyna się od cyfry 6 🙂
6. Kalambury
Z wybranego pliku kart obrazkowych losujemy jedną. Osoba losująca nie może pokazać innym uczestnikom zabawy co przedstawia wybrana karta. Jej zadaniem jest przedstawienie wylosowanego obiekty za pomocą gestów i mimiki. Pamiętaj, żeby w zabawie uwzględnić możliwości językowe dziecka, czyli jeśli to koniecznie, wprowadzić wcześniej słownictwo przez nazywanie i powtarzanie przed zabawą w kalambury.
W przypadku młodszych dzieci można wybrać tylko jedną kategorię znaczeniową, np. zwierzęta i do możliwości przedstawiania obiektu włączyć dźwięki. Tym samym można także poznać/ utrwalić wyrazy dźwiękonaśladowcze po angielsku, w tym wypadku odgłosy zwierząt – bardzo lubiane przez dzieci!
7. Dźwięki
Podobnie, jak w większości zabaw kartami obrazkowymi, rozkładamy wybrane karty (ilość kart dobierz do wieku dziecka), na płaskiej powierzchni stołu lub podłogi. Nazywamy obiekty przedstawione na ilustracjach i utrwalamy nazwy. W tej zabawie zadaniem dziecka jest wyszukiwanie obiektów, w których nazwach zawarte są konkretne dźwięki. Możemy w tym celu pytać “Where can you hear the sound “p”?” Wówczas zadaniem dziecka jest wskazać obiekt, który w dowolnym miejscu ma dźwięk “p”. Możemy także zapytać “What starts with ‘p’?”/ „What ends with „p”?. Teraz zadaniem dziecka jest wskazanie obiektu, który zaczyna się na ‘p’. Podobnie można postępować z dźwiękami końcowymi.
8. Pary
W tej zabawie dobieramy pary do obiektów przedstawionych na kartach obrazkowych. Doskonale będzie, jeśli mamy możliwość stworzenia par: karta + rzeczywisty obiekt. Prościej mówiąc, najlepiej będzie jeśli do karty przedstawiającej pomidora dołożymy prawdziwego pomidora . Najłatwiej będzie to zrobić z warzywami i owocami, a także przedmiotami codziennego użytku. W tej zabawie, zadaniem dziecka jest stworzyć pary: karta + rzeczywisty obiekt (lub zabawki). Można też pokusić się o samodzielne tworzenie obiektów z modeliny lub plasteliny. Dodatkowo możemy wybrać inne kryteria tworzenia par, np. złożone z kart lub karty i przedmiotu o przeciwnym znaczeniu.
9. Co nie pasuje?
To z kolei wariant zabawy kartami, gdzie tworzymy grupy tematyczne. Wybieramy określoną liczbę kart reprezentujących tę samą grupę tematyczną, np. zwierzęta. Bawimy się nimi, pokazujemy, nazywamy, utrwalamy ich nazwy i prosimy dziecko, by zamknęło oczy. W tym czasie, gdy dziecko nie patrzy zastępujemy jedną kartę (lub więcej, w zależności od możliwości dziecka) inną, która nie wchodzi w skład tej kategorii tematycznej. Czyli np do zwierząt dorzucamy szafę! Oczywiście zadaniem dziecka jest wskazanie i nazwanie tej karty, która nie pasuje do pozostałych. Zabawę tę można modyfikować w zależności od potrzeb i możliwości dziecka.
10. Storytelling
Tu zestaw losowo wybranych kart ma nam posłużyć do tworzenia opowiadania, historii, w której należy zawrzeć wszystkie obiekty przedstawione na wybranych uprzednio kartach. To może być bardzo kreatywne i wesołe zadanie. W miarę nabierania wprawy w wymyślaniu historii ze słowami z kart, można dodać jakieś małe utrudnienia do zabawy, np. zamiana kart lub ich “podkradanie”. Nie ma tu ograniczeń, ani złych pomysłów. “Wszystkie chwyty dozwolone!”
Opisane zabawy możesz przeprowadzić z jednym dzieckiem, a także z rodzeństwem, czy znajomymi dziecka.
Jak podobają Ci się propozycje zabaw kartami? Chętnie przedłużę tę listę o Twoje pomysły! Jedyne o co proszę, to po prostu daj mi o nich znać! Możesz to zrobić w komentarzu tu na blogu lub na fanpage’u bloga na Facebooku, albo pod zdjęciem zapowiadającym ten wpis na Inasatgramie.
Zachęcam Cię do zapisania się do mojego newslettera (każdy subskrybent dostaje darmowego ebooka na temat bajek do nauki angielskiego) oraz do dołączenia do grupy Uczę swoje dziecko angielskiego. Zapraszam do polubienia fanpage Bilikid na Facebooku, obserwowania nas na Instagramie i subskrybowania naszego vloga na YouTube oraz uśmiechania się z nami na TikToku. Jeśli spodobał Ci się ten wpis i uważasz, że warto go przeczytać, będę bardzo wdzięczna jeżeli wyrazisz to w komentarzu, dasz like lub udostępnisz.
Wszystkie treści na blogu i w social mediach są darmowe. To rezultat mojej ciężkiej pracy, wynikającej wielkiej pasji. Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz odwiedzić mój sklep i zdecydujesz się na zakup oferowanych produktów. Dzięki temu zarówno blog, jak i ja możemy się rozwijać!
Jeżeli treści, które publikuję i moje pomysły są dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś innego i opublikowania w Twoim miejscu w sieci, nie zapomnij podać linka do mojej strony jako źródła Twojej inspiracji. Twórco internetowy – pamiętaj, że kopiowanie treści bez podania źródła jest niezgodne z prawem.
Pozdrawiam,