Move your body – angielskie aktywności ruchowe w sam raz na niepogodę [ Biliweek #10]

Kiedy nie można wyjść z domu

Tegoroczne lato można śmiało nazwać „lato w kratkę” bo kapryśna pogoda, potrafi zmienić się kilka razy w ciągu dnia. Ja raczej na to nie narzekam, bo jestem typem osoby, która woli chłodne dni od gorących, ale nieraz pogoda potrafi pokrzyżować plany i uziemić nas z dzieckiem w domu. Wtedy pomocne są dla nas piosenki ruchowe. Dla własnej wygody oraz oczywiście dla Was postanowiłam zebrać razem te piosenki, które przychodzą mi do głowy i stworzyć playlistę. Dostępna jest ona na moim kanale na You Tube. Polecam też inne listy tematyczne, z piosenkami i filmikami.

Krótkie przypomnienie

Jakiś czas temu stworzyłam plan domowej zabawy- nauki, tzw. Biliweek, z którego możecie korzystać w domu jeśli chcecie usystematyzować Wasze wspólne działania. Plan ten jest bardzo elastyczny i z łatwością można dopasować go do swojego dziecka, do jego potrzeb, możliwości i zainteresowań. Co więcej, możecie dołączyć do niego w każdej chwili i zacząć od dowolnego tematu. Polecam spróbować.

We wpisie o tygodniu poświęconym angielskim nazwom części ciała mówiłam: „Nawet nie mogę sobie wyobrazić statycznej piosenki o częściach ciała. Te dwa tematy są nierozłączne.” Pomyślałam jednak, że dobrym pomysłem jest skupienie się na czasownikach zaraz po „przerobieniu” części ciała.

Załóżmy, że zarówno my jak dzieciaki, już przypomnieliśmy sobie piosenki mojej playlisty BiliWeek #4 na YouTube. Dzieci już utrwaliły sobie nazwy części ciała, zatem czas teraz na nazwy czasowników wyrażających ruch! A jest ich bardzo dużo i budzą one duży entuzjazm wśród dzieci.

Do sedna

Tydzień #10– czasowniki wyrażające ruch

Na start proponuję piosnkę typu:
piosenka Uh-huh
! (yes/no) z repertuaru Super Simple Songs
oraz rymowanka: 123 – play with me, 456 – English tricks (lub inną wprowadzającą w zmianę języka)

Proponuję tę niezwykle melodyjną piosenkę jako początek angielskich aktywności z dzieckiem. Zaśpiewajcie ją na rozpoczęcie, przełączając się z języka ojczystego na angielski. Dacie dziecku wyraźny znak, że rozpoczynacie czas wspólnej, obcojęzycznej zabawy. To ważny szczegół, ustanawia pewien schemat, a dzieci lubią działać w schematach, wiedzą wtedy co i kiedy się dzieje, a daje im poczucie sprawstwa i bezpieczeństwa.

Zachęcam do śpiewania wszystkiego, co przychodzi Wam na myśl właśnie na tę melodię. W tym tygodniu skupcie się na czasownikach wyrażających ruch.

W ciągu dnia:
Nie zapominajcie o angielskich czasownikach w trakcie codziennych czynności. Małe dzieci są ciągle w ruchu, więc dostarczają nam wiele okazji do opisywania tych czasowników.

Zabawy przy muzyce i zabawy rytmiczne:

Wymyślając zabawy pamiętajcie, żeby aktywizować każdy kanał odbioru (wzrokowy, słuchowy i ruchowy). Wielu z nas ma malutkie dzieci, które jeszcze nie zdradziły nam czy są wzrokowcami, słuchowcami czy kinestetykami, dlatego warto aktywizować każdy kanał odbioru.

  1. Wspólne  śpiewanie piosenek, śpiewanie różnymi odgłosami, cicho, głośno,  można skorzystać np. z playlisty, którą przygotowałam specjalnie na ten tydzień.
  2. Dla uspokojenia dziecka i siebie (czas na odzyskanie sił fizycznych) można na siedząco poruszać zabawkami, misiami i to właśnie one mają wykonywać ruch z piosenek.
  3. Wykorzystajcie książeczek z kolorowymi ilustracjami i wyszukiwanie tam obrazków dotyczących ruchu.
  4. Można pokusić się o wyszukiwanie rymów do czasowników wyrażających ruch.Jeśli potrzebujecie rymów do wyższych numerów to polecam pomóc sobie wyszukiwarką rymów Rhyme Zone
  5. Tu miejsce na Wasze pomysły! Dajcie znać koniecznie w komentarzach na blogu lub fan page na Facebooku, jakie są Wasze pomysły na zabawy związane z ruchem. Nie zapominajcie o pracach plastyczno – technicznych. Mój punkt widzenia zdeterminowany jest wiekiem mojego dziecka, dlatego repertuar aktywności plastycznych jest bardzo ograniczony, ale Wy jako eksperci od własnych pociech najlepiej wiecie co z Nimi zrobić.

Mała wskazówka: jeśli zamierzacie stworzyć własne karty z czasownikami to pamiętajcie o ważnej zasadzie: im młodsze dziecko, tym większe znaki i najlepiej czarne lub czerwone na białym tle.

Zakończenie: Warto zakończyć zabawę piosenką. Na czas sprzątania u nas doskonale sprawdza się Clean Up by SSS. A na sam koniec jako wisienka na torcie może być wdzięczna rymowanka See You Later, Aligator, także z repertuaru SSS.

Uwaga! Uwaga! Nie czujcie się zobowiązani do wypełnienia punkt po punkcie powyższej listy. Nie musicie realizować nawet jednego punktu. Ważne, żebyście danym tygodniu trzymali się konkretnego tematu w dogodny dla Was sposób. Jeśli Wasze dziecko uwielbia skakanie i liczenie, możecie to robić cały dzień (pod warunkiem, że macie siłę na takie wygibasy). To tylko pomysł i pewnego rodzaju motywacja dla Was.

 

No to co? Wstajemy od komputerów i ruszamy się!

Pozdrawiam

Paulina

 

Prawa do zdjęcia należą do n4pgw (fotografia pochodzi z portalu Pixabay).

Jeśli spodobał Ci się ten wpis i uważasz, że warto go przeczytać, będę bardzo wdzięczna jeśli wyrazisz to w komentarzu, dasz like lub nawet udostępnisz :).

Zapraszam także do polubienia mojego fan page na Facebooku, obserwowania mnie na Instagramie czy YouTube.

Udostępnij post